Happening odbył się pod hasłem "lepiej nago niż w futrze". Członkowie fundacji zebrali się pod słynną żabą na ulicy Stawowej w Katowicach skąd szóstka z nich, mimo minusowej temperatury, prawie nago przeszła w stronę katowickiego Rynku.
- Głównym celem przemarszu jest zamanifestowanie naszych poglądów na temat futer naturalnych. Jak głosi hasło Lepiej nago niż w futrze, tak właśnie uważamy. W XXI wieku nie powinien mieć miejsca holocaust zwierząt w żadnym celu, szczególnie tak prymitywnym. Mamy tak szeroki wachlarz możliwości, że ubieranie się w skóry zwierząt nie jest nam potrzebne - powiedziała MM Silesii Agnieszka Grońska z fundacji Viva.
Oprócz nagiego marszu odbył się również happening na ulicy Stawowej. Na ziemi leżał człowiek ubrany w futro, a obok paliły się znicze. Viva chciała w ten sposób przypomnieć, że noszenie futer równa się zabijaniu zwierząt. Happening zwrócił uwagę prawie wszystkich, którzy byli w tym czasie w centrum Katowic, można więc mówić o sukcesie akcji.
- Sukcesem będzie zakaz sprzedaży i produkcji wyrobów futrzarskich. Jednak każda osoba, która powie futrom nie, to uratowane życie kilkunastu zwierząt i wielki sukces - dodaje Grońska.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?