Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Michał Grażyński – kontrowersyjny wojewoda śląski

Łukasz Skop
Łukasz Skop
Za czasów jego urzędowania w regionie powstawało mnóstwo imponujących modernistycznych gmachów. Był jednak osobą kontrowersyjną, której decyzje nie zawsze się podobały.

Michał Tadeusz Grażyński urodził się 12 marca 1890 roku w Gdowie, w powiecie myślenickim, obecnie powiat wielicki. Przyszedł na świat w wielodzietnej, niezamożnej rodzinie. Jego ojcem był Michał Kurzydło – nauczyciel pochodzenia chłopskiego. W 1896 roku rodzina zmieniła nazwisko na Grażyński.

Od 1902 roku Michał uczęszczał do krakowskiego gimnazjum św. Anny, które ukończył 7 lat później. Następnie rozpoczął studia na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wiosną 1914 roku obronił pracę doktorską. Po studiach otrzymał posadę nauczyciela w gimnazjum w Stanisławowie.

Zaraz po wybuchu I wojny światowej został ciężko ranny w walkach na froncie rosyjskim. Rehabilitację przechodził w Krakowie, a resztę służby spędził w tamtejszym garnizonie. Już wtedy był zwolennikiem niepodległości, kontynuował też studia, tym razem na Wydziale Prawa.

W 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego, gdzie służył w stopniu podporucznika, w pionie wywiadowczo-propagandowym. W 1920 roku trafił do Bytomia i wziął udział w II powstaniu śląskim. Był też zastępcą szefa sztabu Dowództwa Ochrony Plebiscytu.

Następnie znalazł się w grupie przygotowującej III powstanie. Po jego wybuchu był szefem sztabu grupy „Wschód” pod pseudonimem „Borelowski”. Należał do kręgu przywódców, którzy od początku dążyli do rozstrzygnięć militarnych oraz walki do ostatecznego zwycięstwa. Na tym tle w ostatnich dniach powstania doszło do ostrego spięcia pomiędzy Grażyńskim i Korfantym. Ten ostatni zarzucił kierownictwu grupy „Wschód” próbę puczu, przez co zostali aresztowani i oskarżeni o bunt.

Po powstaniach Grażyński wrócił do pracy naukowej na Uniwersytecie Jagiellońskim i obronił drugi doktorat w dziedzinie prawa rolnego. Między 1922, a 1923 rokiem współpracował z polskim wywiadem wojskowym, badając sytuację na Śląsku Opolskim. W tym okresie związał się z organizacją „Zet”, która później stała się lewicowym skrzydłem sanacji.

fot. Jan Mechlich(wikipedia.pl) | Gmach Urzędu Wojewódzkiego - tutaj urzędował i mieszkał Grażyński


Po przewrocie majowym w 1926 roku Grażyński
z poparciem Piłsudskiego został wojewodą śląskim. Stanowisko to objął 28 sierpnia. Jako wojewoda wykazał się energią, pracowitością i przyczynił się do rozwoju przedwojennego województwa śląskiego. Niestety, jego decyzje budziły wiele kontrowersji.

Grażyński jednocześnie pełnił też obowiązki kuratora szkolnego, nadzorującego Wydział Oświecenia Publicznego. Bardzo mocno popierał budowę nowych gmachów szkolnych, za jego czasów powstało ich ponad 100. Dążył do utworzenia na Górnym Śląsku uczelni wyższej, co jednak mu się nie udało. To dzięki niemu utworzono Instytut Pedagogiczny, który w zamyśle był zalążkiem pierwszego uniwersytetu. Również przyczynił się do powołania Śląskich Technicznych Zakładów Naukowych – ponad średniej uczelni technicznej.

Poparł inicjatywę utworzenia Muzeum Śląskiego, które rozpoczęło działalność w pół roku od wydania decyzji o powołaniu, zajmując piąte piętro Urzędu Wojewódzkiego. Następnie w 1936 roku w Katowicach rozpoczęto budowę najnowocześniejszego gmachu muzealnego w ówczesnej Europie. Nowa siedziba Muzeum Śląskiego według projektu Karola Schayera miała został oddana do użytku w 1940 roku. Jak wiemy Niemcy nakazali rozebrać budynek.

Wojewoda wspierał również instytucje kultury takie jak: Teatr Polski, teatry ludowe, Towarzystwo Przyjaciół Nauk, czy Polskie Radio, które w 1937 roku otrzymało nowoczesną siedzibę w Katowicach. Przyczynił się też do powstania Archiwum Akt Dawnych Województwa Śląskiego.

To dzięki Grażyńskiemu w Katowicach zbudowano nową dzielnicę, składającą się z nowoczesnych, modernistycznych gmachów takich jak Drapacz Chmur, kościół garnizonowy, czy z ogólnej zabudowy ulic PCK i Skłodowskiej. Urząd Wojewódzki był inwestorem sporej części powstałych tam budynków.

Jako wojewoda żywo interesował się sprawami gospodarczymi regionu. Podczas okresu Wielkiego Kryzysu był zwolennikiem etatyzmu i interwencjonizmu państwowego, co odpowiadało ogólnoświatowym sposobom walki z zapaścią gospodarczą.

fot. Ł. Skop | katowicki Drapacz Chmur

fot. Ł.Skop | modernistyczna dzielnica Katowic

Jednak Grażyński miał też wiele przywar i wad. Przede wszystkim chciał ograniczenia autonomii i zmniejszenia uprawnień Sejmu Śląskiego. Marginalizował też Statut Organiczny Województwa Śląskiego. Najważniejsze stanowiska z województwie obsadził swoimi ludźmi, wśród których nie było Ślązaków. Był też niechętnie nastawiony do mniejszości niemieckiej, a była to w województwie dość liczna grupa.

Grażyński dążył do rozszerzenia granic województwa o powiaty wschodnie: będziński, bielski, chrzanowski, częstochowski, olkuski i oświęcimski. Chciał utworzyć Wielkie Zagłębie Polskie i zerwać z dotychczasowymi podziałami administracyjnymi. Uważał, że ułatwiłoby to rozwój regionu i zwiększyło potencjał gospodarczy kraju.

Podczas urzędowania Grażyńskiego bardzo widoczny był też konflikt z Wojciechem Korfantym, który sięgał jeszcze czasów III powstania śląskiego. Wojewoda gdy tylko mógł starał się umniejszać rolę Korfantego, oskarżył go o niegospodarność i machinacje finansowe. Wykorzystał do tego swoją tubę, jaką był dziennik Polska Zachodnia.

Grażyński był także przewodniczącym Oddziału Śląskiego Związku Harcerstwa Polskiego. We wrześniu 1939 roku po agresji Niemiec udał się do Warszawy, gdzie 5 września otrzymał awans na ministra propagandy. Jednak już 17 września ewakuował się do Francji. W 1940 roku z powodu działalności sanacyjnej został zesłany do Rothesay, na tzw. Wyspę Węży u brzegów Szkocji, gdzie przetrzymywano dawnych sanacyjnych polityków, których odsunęły władze rządu emigracyjnego.

W latach 1944 – 1945 ponownie pełnił służbę w wojsku, walczył na froncie zachodnim i awansował na podpułkownika. Po zakończeniu wojny osiadł w Wielkiej Brytanii, gdzie pełnił funkcję przewodniczącego ZHP poza granicami kraju. Miał żonę Helenę z domu Gepner, która była wiceprzewodniczącą ZHP i zasłużoną instruktorką harcerską. Michał Grażyński zmarł tragicznie 10 grudnia 1965 roku, potrącony przez samochód. Został pochowany w Londynie.

Dzisiaj trudno jednoznacznie scharakteryzować pracę Grażyńskiego na Śląsku. Z jednej strony, za jego czasów powstawało w regionie wiele wspaniałych i imponujących do dziś gmachów modernistycznych. Sam region rozwijał się dobrze i był bogaty. Z drugiej strony, cieniem na ten okres kładzie się fakt, iż wojewoda był piłsudczykiem osadzonym na urzędzie przez rząd sanacyjny, nie był Ślązakiem i nie pozwolił ludziom urodzonym w regionie stanowić o sobie we własnej autonomii.


HISTORIA, LUDZIE, ZABYTKI



od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto